Do szuflady

karo

Cichutko krzyczeć.

By nikt nie usłyszał.

Jak umiera człowiek.

Który jest zerem.

Który jest nikim.

Nie kochający.

Nikogo.

Niczego.


Noc nie przespana.

Wszystko się wali.

I znowu sama.

W pokoju myśli. Znów zapomniana.

karo
karo
Wiersz · 30 listopada 2007
anonim
  • Marek Dunat
    od trzeciego wersu przegadane . zapis zupełnie średni . emocje to za mało by powstał dobry wiersz.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marcin Sierszyński
    Nom. Niezbyt dobre. I za bardzo rozstrzelane, chociaż patrząc na treść wiersza, inaczej nie mogłoby być

    · Zgłoś · 17 lat