Zepsuta stacja dyskietek

Nika85

No więc budzisz się ranoNo więc budzisz się rano


Wentylator komputera
Działającego całą noc
Służy Ci za kołysankę
I za budzik jednocześnie
W mózgu jedno wielkie NIEWAŻNE
czerwone myśli
Z wykrzyknikiem
Na pół metra (już
Nie mieści Ci się w głowie)
FRUSTRACJA
Panie nie pozwól mi zabić
Psa
Koleżanki z ławki
Miłej pani na stołówce
Za naleśniki z serem
A nie z dżemem porzeczkowym.
Doroty.

Tunelem przez jasny dziedziniec
Rozsyłasz uśmiechy
Chowając krzywe z irytacji zęby
Jeszcze wczoraj byłeś całkiem ok.
Wszystko przez zepsutą stację dyskietek,
Pani Profesor.
Urwał mi się kontakt z moim bogiem.


Nika85
Nika85
Wiersz · 5 grudnia 2007
anonim
  • Marek Dunat
    Chaos . po co wielkie litery skoro nie stosujesz ich zgodnie z zasadami interpunkcji ? po co gdzieniegdzie znaki interpunkcyjne skoro niczemu nie służą ? zbyt nerwowo żyjesz, zbyt nerwowo piszesz. dobra rada - wyłącz kompa .

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    druga część pierwszej strofy to nic innego jak
    "Zachowaj dzisiaj od nienawiści
    Moje serce moje oczy moje myśli "
    - czyli to już było ,
    a cały sens Twojego zapisu zawarty jest w czterech ostatnich wersach wiersza, jako podsumowanie . Temat współczesny , i fajnie że na nim opierasz wiersz , ale popracuj nad tym jeszcze

    · Zgłoś · 16 lat