złośliwość rzeczy martwych
chyba tak można to nazwać
telefon nie daje mi spokoju
jak myśli w mojej głowie
która jest nimi zapełniona
jak skrzynka pocztowa
którą właśnie zasypują
życzenia z internetu
drzwi trzaskają w moim umyśle
znowu przeciąg
i tylko zegar spokojnie stoi
niczym nieporuszony
czeka aż znajdę chwilę
na krótką refleksję
ó
j
k
o
m
e
n
t
j
a
k
T
w
ó
j
w
i
e
r
s
z.
Wkurzające słupki, nieprawda-ż?
nie podoba się, bo to zwykła proza upchnięta w kominie zassanym przeciągiem.