,,Skazana,, (wiersz)
Klaudusia
Skazana.
Na milosc.
Od zawsze.
Na zawsze.
Ona nie chce.
Pragnie sie uwolnic.
Ale nie potrafi.
A nikt jej pomoc nie moze.
Bo ludzie nawet nie chca.
Mysla dobrze jej tak.
Sama tego chciala.
Skazana, na nienawisc.
Bo jej sie udalo.
Bo ona zrobila cos
Co rzadko komu sie udaje.
Ale pragnie sie uwolnic.
Lecz sama nie zdola.
Nie widzi nikogo, kto chcialby jej pomoc.
Bo nikt taki sie jeszcze nie urodzil.
Ludzie skazani ...
Tak zawistni!
Zazdrosza.
Ale sami sie pomysla by cos zrobic.
Czekaja az im cos spadnie z nieba.
Czekajcie naiwni!
W dniu smierci zobaczycie
Gdzie popelniliscie blad!
przysłano:
15 stycznia 2008
(historia)
przysłał
Klaudusia –
15 stycznia 2008, 23:30
autoryzował
ew –
16 stycznia 2008, 09:04
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się