Literatura

żyć (glamour*) (wiersz)

ataraksja

glamour* (fr.) - urok trudny do zdefiniowania, wdzięk, któremu trudno się oprzeć

biegnę w świt za siedmioma górami

rosi wdziękiem chropowate ściany babilonu

dźwigają winorośl pozornie

niewdzięczną z ust do ust kubkiem śmiechu bryzgając w źrenice

z zachwytu pijane ludźmi i pstrokatym światem

 

pawie królowej krzyczą za nagim królem pochopnie siejąc

 ironię bezsenne powietrze przysiada pyłem znacząc cienie skrzydeł

głębokim dźwiękiem wolności otwartej na oścież wychodzę

na  przestrzał nieboskłonu horyzontem w pas giętego

omdlewa łopot serca zawieszonego na gałęzi obsypanej kwiatem wiśni

zrywam się i wpadam wprost w ramiona życia nocy i dni tupotem

(z)noszę duszy podszewkę dziurawy kapelusz życia na bakier z fasonem


dobry 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ataraksja
ataraksja 16 stycznia 2008, 21:31
No własnie o to mi chodziło Panie A. ... o strumień świadomości... płynąć przez życia wartki nurt, z wdziękiem i jeszcze do tego cogito ergo sum :D ;)
W takim wypadku interpunkcję można zostawić na przynętę rekinom ;)
ew
ew 17 stycznia 2008, 10:41
hmm , chyba ten wiersz z Twoich wbił się we mnie najbardziej , można powiedzieć że wierszydło z duszy Ci się wyrwało , mocne , z przekorą w chęci życia i zdobywania , z taką silną wolą na przekór , z wiarą w przyszłość . Chylę czoła tym razem , ata.
ataraksja
ataraksja 17 stycznia 2008, 15:53
Ew, po prostu mnie radość rozsadza i ... strasznie się cieszę! :D
Dziękuję za opinie obojgu Państwu Opiekunom :)
Nolaan
Nolaan 18 stycznia 2008, 22:24
czytając ten wiersz przypominały mi się " Sklepy cynamonowe", które ciężko mi się czytało, podobnie przychodziło też zrozumienie, z tym wierszem jest podobnie, przynajmniej dla mnie, cóż ścisły umysł nie ogarnie wszystkiego ;|
ataraksja
ataraksja 18 stycznia 2008, 22:34
Dziękuję Nolaan za wrażenia :) Ano tak jest, że nasze odczuwanie to tak indywidualna sprawa, że trudno się czasem odnależć w cudzym. Miło, że próbowałeś :) Może następnym razem będzie lepiej ;)
Nolaan
Nolaan 18 stycznia 2008, 23:24
ehh nie ma za co ;) w poezji jak w życiu nie wszystko da się zrozumieć, jedni wolą proste, zrozumiałe z wyznaczonymi granicami, a inni puszczają wodze fantazji i malują kwieciście, tworząc jakieś zdumiewające pejzaże, a że było źle to nie powiedziałem ;p po prostu nie ma złotego środka żeby wszystkim dogodzić ;]
ataraksja
ataraksja 18 stycznia 2008, 23:35
No i w sumie jakoś oboje doszliśmy do porozumienia ;p
Trzyczternascie
Trzyczternascie 20 stycznia 2008, 19:52
mogło być smacznie, a jest za dużo.
ataraksja
ataraksja 20 stycznia 2008, 20:23
3.14... wiem, wiem, to Twój smak. Mój - to treściwie ;)
Ale dzięki za wizytę :)
electricdog
electricdog 25 stycznia 2008, 15:39
:) nie komentowałam, bo chciałam, żeby mi się przegryzło...i przegryzło i chcę jeszcze raz. tzn, że trafiony :)
ataraksja
ataraksja 27 stycznia 2008, 19:24
mam nadzieję, że nie jak Titanic ;)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 5 lutego 2008, 14:32
z zachwytu pijane ludźmi i pstrokatym światem.. ileż w tym radości i nadziei ..ile wiary!
i mimo wszystko bardzo trudny...bardzo..ale jeszcze będę go smakował bo jest w nim coś nienazwanego..coś co przyciąga i każe czytać i myśleć,myśleć i czytać..a przesz o to cho!
chylę czoła
ataraksja
ataraksja 5 lutego 2008, 14:49
:)) tak lubię - trochę trudności, żeby zmusić do myślenia. i cieszę się, że czujesz radość. smakuj, smacznego i na zdrowie ;))
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 16 stycznia 2008 (historia)

Inne teksty autora

drugi oddech
ataraksja
ktokolwiek...
ataraksja
nie-istnienie
ataraksja
coda
ataraksja
flow
ataraksja
nie sen
ataraksja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca