Tajemnica rozebrana do naga

effata

Dwie twarze uchwycone światłem prawdy
na nocnej fotografii czasu
pozwalający czuć bezczas moment
ucieka goniony przez rzeczywistość
świat zazdrośnik studzi namiętność
zwykłością dnia wylaną prosto z wiadra
gdzieś tajemnica rozebrana do naga przez zaufanie
i bycie poduszką cieszy bardziej
wtuloną w kwiat wanilii
ta straszna filozofia czekania
gdzie czas-smakosz delektuje się tęsknotą
spaceruje nicpoń
gdy mi tak spieszno

odkurzone fotografie wspomnień
załatana niepamięć
tam doskonałość wtulona w ramionach
delikatny dotyk dogrzewany w kominku
złapany anioł przyparty do ściany
spoczywający na łóżku... też

effata
effata
Wiersz · 21 stycznia 2008
anonim
  • ew
    czy Ty nie za szybko się uczysz ? Zostaję w zadziwieniu postępów . Wiersz genialny , spójrz wstecz na swoje wcześniejsze pisanie :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Chyba trochę przegadany.
    Te wersy o tajemnicy i aniele są bardzo dobre, z kolei drażni mnie tutaj jakaś naławica metafor. Za dużo!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no genialny to może za wiele . powiem niezły . rzeczywiście - przesadziłeś troszkę z prznośniami.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    forres
    czas - bezczas - trochu przedobrzone.
    studzenie namiętności - banalne a co za tym idzie niebezpieczne. "delikatny dotyk dogrzewany w kominku" - tani chwyt.
    ogólnie są potknięcia, i momentami zbyt "duszno" .
    odcedzić, wybrać "ciastka" i napisać raz jeszcze.

    fajny pomysł...choć news to nie jest:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Trzyczternascie
    odkurzone fotografie wspomnień-
    takie kalki to nie dla mnie

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    eve.eve
    Mnie wiersz zatrzymał i przeniósł w świat prywatnych wspomnień.Metaforyka trafiła a chwilowa banalność mi nie przeszkadza. Podpiszę się pod tym , że genialny

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    alme
    zastanawia , gdzie jeszcze spoczywa ten aniol... ale niech tak pozostanie . jak dla mnie za bardzo szumi i świszcze w tym wierszu.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    yyy.. ale że... żeby mnie tak od razu rozbierać?!?!?!
    Ja stanowczo protestuję! :D ;)
    Dobra... to na poważnie jeśli chodzi o wiersz.. W wersie "pozwalający czuć bezczas moment" zmieniłabym jedynie szyk wyrazów na: "moment pozwalający czuć bezczas". To tak moim skromnym zdaniem. Poza tym genialny. Chylę czoła. Pozdrawiam ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • mudbrush (brzoza)
    no brachu... pojechałes :PPPPPPPPP sie tylko zastanawiam jak Ciebie tyle ludzi czyta a mnie "tylko" opiekunowie;P powiedz jak to robisz;PP :D dobra qniec zartów pozdrooo. a co do dzieła.. ehh mi sie podoba tylko "doskonałość wtulona w ramionach" chociaż też zmieniłbym na "tulona". wiersz fajny ale nei moge poczuć tego klimatu. jeszcze raz pozdrooooo :))))

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    odkurzone fotografie wspomnień
    załatana niepamięć
    tam doskonałość wtulona w ramionach
    delikatny dotyk dogrzewany w kominku
    złapany anioł przyparty do ściany
    spoczywający na łóżku... też

    dla mnie ta końcówka genialna... powalona zostałam
    pozdrawiam :D

    · Zgłoś · 16 lat