Literatura

Sługa dobry i zmienny (wiersz)

Łukasz Radwaniak

 

Gdy postanawiam przyjąć

niewzruszoność Hioba,

nie posyłaj mi wszystkich

plag egipskich,

nie uzbrajaj wirusów

i koni trojańskich,

nie doświadczaj niezrozumieniem

i pogodą, co krzyżuje plany,

aby ćwiczyć moją stałość

i stoicyzm.

 

Jestem tylko sługą Swego Serca.


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 5 lutego 2008, 22:16
Trochę tandetny. Nic mocnego, pointa słabizna.
ew
ew 6 lutego 2008, 06:30
ech te wirusy i konie trojańskie , te wszystkie plagi egipskie :)
Ja czytam więcej niż tandetę , czytam żonglerkę między służeniem Bogu a służeniem sobie , czytam walkę z samym sobą i wolę aby zwyciężyć bez pomocy z góry . Pinta musi zostać , potrzebna jest tytułowi .
Marek Dunat
Marek Dunat 6 lutego 2008, 13:01
zbuntowana dusza górala :) . dość inteligentne i z przymrużeniem oka. podoba się tez zapis.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 6 lutego 2008, 21:27
Zaczynam tracić wiarę w was : P
urughai
urughai 7 lutego 2008, 09:30
Puenta mnie zawiodła..............bardzo zawiodła...
Łukasz Radwaniak
Łukasz Radwaniak 7 lutego 2008, 13:31
Tytuł i ostatni wers tworzą klamrę, która spina cały utwór. Jest w tej klamrze nawiązanie do przypowieści biblijnej oraz trawestacja popularnego przysłowia.
mirokozlov
mirokozlov 18 lutego 2008, 17:53
a jak dla mnie bez ostatniego wiersza było to coś
przysłano: 5 lutego 2008 (historia)

Inne teksty autora

Fraszka erotyczna
Łukasz Radwaniak
Wanda
Łukasz Radwaniak
Korona Kukuczki
Łukasz Radwaniak
Rodzinna łyżka dziegciu
Łukasz Radwaniak
Kinga
Łukasz Radwaniak
Powrót Persefony II
Łukasz Radwaniak
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca