wojen mi Panie nie tłumacz
sam zrozumiałem przez lata
to ludzie mądre zwierzęta
chcą zostać władcami świata
śmiertelnych chorób nie tłumacz
zebrały żniwo przez wieki
wiem że to kara za winy
za nasze i nie nasze grzechy
tylko mi Panie wytłumacz
chodząc wśród rajskich chodników
w odległej cmentarnej alejce
szereg malutkich krzyżyków
wytłumacz mi małą trumienkę
i rączki z lubością złożone
dlaczego blade policzki
rumieńcem już nigdy nie spłoną
nim mnie zabierzesz do nieba
lub strącisz w bezdenność piekieł
powiedz z ręką na sercu
Panie żeś dobrym człowiekiem
wytłumacz mi Panie
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz
·
6 lutego 2008
zrezygnuj z dwóch pierwszych strof , które niepotrzebnie wydłużają tekst robiąc z niego balladę , a podniosę rękę za gwiazdką dla tego twora .
pozdrawiam ;))))
tak mi się we łbie poukładało więc nic nie zmienię..
Bardzo dobra 'modlitwa', skarga jaką peel wnosi do Boga jest bardzo ujmująca.