na rano

Valhalla

deszcz bez wspomnień leniwe

chmury wypluwają pod stopy gdzie

rudego słońca po kryształach skaczą

promienie próbując w nich

na wieczność uwięzić swe

dusze


różowością piasek

jak mąka kroplą krwi

zabarwiona

wzbija się ku niebu namiętnie wiatru

ciepłym oddechem zmącony...


wszechobecny

zapach bez kwiatów pocałunkiem

na szyi kochanki osiadły tajemnicą

nozdrza łaskocze i drażni pospołu...


i chociaż

mówienie

co się myśli co

czuje w takiej chwili reliktem

przeszłości jest

raczej...


to widok ten

kurwa

zapiera dech w piersiach...

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 4 głosy
Valhalla
Valhalla
Wiersz · 7 lutego 2008
anonim
  • anonim
    rip
    rytm jak wszechobecny
    zapach bez kwiatów pocałunkiem.
    i to zakończenie.
    tak bardzo subiektywnie...
    podoba mi się

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Valhalla
    A ja jestem zadowolony z waszych komentarzy i bardzo Wam wszystkim za nie dziękuję :).

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ataraksja
    hehe :D... to się Valhalla ucieszy, kiedy zobaczy, jak mu pięknie (i wysoko) zrecenzowaliście ;p

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Czytałem : P Śmiechu było co niemiara.

    Ale muszę oddzielić wiersz od prozy i się zachowywać jakbym był czytelnikiem który nie zna utworu, poza tym walory estetyczne, bla bla bla... No i tak jakoś wyszło : )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ataraksja
    bo to trzeba czytać równolegle.
    z ... NaRano ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Tylko pointa mi się podoba, nic więcej. Za dużo tu wszystkiego, zatłoczenie większe niż w Chinach ; )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ataraksja
    ja się tylko uśmiechnę, bo sobie wspominam... :))
    no, ale podobno ważne jest tylko to, co przed nami :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    forres
    ostatnie trzy wersy na tak. bronią się.
    reszta masło maślane. no sorki.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    ani troche . czytam w odniesieniu do ,, Narano,,. przerzutnie mnie szokuja i łamie na nich resztki intelektu ;) , ale tak sobie myśle ,że ... jest wiersz (wybacz Urugh.. :D )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Ona
    [komentarze]

    Czasami, jest tak, że ktoś napisze [-ał] dużo i ..., z przyjaźni,
    a i tak zostaje niezauważony, ba ... bywa i tak :).
    Co gorsza, przypisuje się, że to nie Ona jest autorem słów,
    którymi zawsze chciała wesprzeć autora :).
    Przyzwyczajona do takiej oceny ... delikatnie żegna się z autorem Narano – Na rano :).
    Masz tu wielu Przyjaciół, dbaj o nich :).
    Pozdrawiam serdecznie :)..jak to czyni pewna symptyczna osoba na tym portalu,
    ktorej [komentarze] uchwyciłes w jednym z epizodów - delikatnym ujętym humorem.
    trzymaj się ... .



    · Zgłoś · 16 lat temu
Wszystkie komentarze