wypełnienie

Latte

przezroczysto  alabastrowe ciało

wysmarowane ostatnimi maściami

puls słabnie niewyczuwalny

sfinalizują mnie w sarkofagu bezczasowego odpoczywania

 

nie znoszę pustych  przestrzeni

 

Latte
Latte
Wiersz · 11 lutego 2008
anonim
  • Marek Dunat
    no i nawet tutaj czuć przewrotność kobiety . balsamowanie do wieczności potraktowane jako przeżycie mistyczno- erotyczne . jest nastrój . jest wiersz, jest klimat.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Q
    Klimat. Przewrotnie i bardzo, bardzo kobieco.

    · Zgłoś · 16 lat