zawisłyśmy bezwładnie w wykrochmalonych bluzkach
sztywnością mąki ziemniaczanej nie czujemy nic oprócz upokorzenia
z komód wyziera stare życie układane latami
drwiące pomyłki kanonów ówczesnej mody
zawsze powtarzano - klasycznie i stonowanie to ponadczasowo
w tym miszmaszu nie ma nic trwałego
z melancholią próbujemy zamknąć szuflady
uparcie przypominające przeszłość niechcianą -oddać biednym - na to też nas nie stać
sentymentalne idiotki nie są trendy
pieknie jest. ta maka ziemniaczana. te szafy.
mam wrażenie że tekst jest przesilony a co za tym idzie...daje wrażenie sztucznego.
bez zachwytów więc.