Otwieram okna przez które oczy nie patrzą,
tak jakby świat nie był tego wart,
przez które spaliny wlatują razem z powietrzem
przelatywałam przez nie setki razy
zawsze bez skutku
Badam po omacku wszystkie ściany,
czy na pewno nie są z tektury,
czy pod naporem myśli nie zniszczę ich fasonu,
badam czy jestem twardsza niż one
Zamykam drzwi bez klamki przed sobą,
tak jak mnie nauczono,
nigdy nie na zawsze
tak jakby świat nie był tego wart,
przez które spaliny wlatują razem z powietrzem .
przelatywałam przez nie setki razy
bez skutku
Badam po omacku wszystkie ściany,
czy na pewno nie są z tektury,
czy pod naporem myśli nie zniszczę ich fasonu,
badam czy jestem twardsza niż one
Zamykam drzwi bez klamki przed sobą,
tak jak mnie nauczono,
nigdy nie na zawsze
tak sobie poskracałem
Anathema dziękuję za nożyczki :)