szarańcza pokryła ostatnie kwiaty
koniczyny pachnącej radością królika
i sierścią puszystą od witamin
zblazowana cykada zasnęła za piecem
piekarni gdzie chleb to tylko
trochę ciasta do wyrobienia
bułki kręcone namiętnie jak piersi
żon i kochanek które nie wiedzieć
czemu narzekają na nocną zmianę
dobrze że na piecu dojrzewa
wino z marmolady do pączków
tłusty czwartek już przecież był
została tylko moda na odchudzanie
order dla bumelantów od
towarzystwa przezroczystych pań