chciałbym być wierszem napisanym przez Ginsberga
czy wiesz co chcę powiedzieć ? zawisnąć na sekwoi jakiejś
pięćdziesiąt stóp nad trupiozielonym
piedestałem zdegerowanych uczuć z pewnością
stan ten rozwinąłby niejedno skrzydło mojej
uśpionej świadomości. czy wiesz o czym mówię ?
jak dotąd cudownie rozumiem cały ten
jazz i każdy kawałek bomby atomowej
co ma ją sobie w dupę wsadzić Ameryka
wierszem stworzonym w strumieniu
świadomości wspólnie z Kerouackiem wyruszyć
on the road skowytem w gardle Jerrego Garcii rozedrzeć
powietrze Wielkiego Canionu riffem gitar
Wdzięcznych Nieboszczyków wybuchnąć
w ziemi Navaho skopać Jukatan i zasnąć
na czarnej glinie Lovell pod niebem
zakrwionym ostatnim lotem Challengera
czy wiesz o czym ja mówię ?
zwisając
Marek Dunat
Marek Dunat
Wiersz
·
19 lutego 2008
gwiazdom-gwiazdy
buzi-buzi
:D:D:D:DD:D:
Wiersz bardzo mądry i na poziomie, ale...
he he ... ;-D
To wszystko jest takie żałosne...
Całość. Chodzi mi o komentarze. Śmiać mi się chce.
Gwiazdkę tu, gwiazdkę tam, gwiadkę mi...
mi gwiazdkę, to ja chce mieć gwiazdek najwięcej, mnie się najwięcej gwiazdek należy... he he...
Najlepiej gwiazdkę w miejsce, gdzie ,,cała tą swoją bombe atomową".
Tyle.