licz - ności

szklanka

 wyrzuciłam przez okno toster i zaczęłam żyć
zbierając po drodze metalowy świat
zębami zeskrzypując rdzę z jego powierzchni

łapałam człowieczeństwo w płuca
mogłam odetchnąć pełną piersią
kula u nogi stała się latawcem

zaniosła mnie
na tamto podwórko o smaku lemoniady
wątpliwość rozwiał wczesnowiosenny wiatr
pękł sznur pereł całkiem przy okazji
i tak były sztuczne

została dusza

 na przedramieniu wprawdzie
 niedostrzegalnie opadły liście

figowe
ukazując człowieka

 

dziwny zbieg okoliczności

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
szklanka
szklanka
Wiersz · 19 lutego 2008
anonim
  • Marek Dunat
    no cos takiego posłuchała . :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • szklanka
    no niech będzie,mamy,powiedzmy,kompromis :D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    ależ nie przesadzaj :) równie dobrze mogłoby być np. ześmiergowywuję :D myśle ,że to ,, zeskrzypuję,, jest najlepsze . ale przez ,, P,, nie ,, B,,.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • szklanka
    ależ wybredny jesteś. przecież tak obsesyjnie nienawidzony przez niektórych dźwięk skrzypiących zębów,jest wynikiem właśnie m. in skrzybania :) ale zmienię, a np. gdybym napisała- zębami niweczę korozję powierzchni zbyt płaskiej ? :D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    potrafisz poprawić sama ? skrzypieć , czyli mozna by napisać zeskrzypując w kursywie np. :) chociaż ta kursywa niekonieczna jest . ale b zamiast p naprawdę nie przejdzie . :P i mi wieczny niesmak by został .

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • szklanka
    zęby miały skrzypieć, a na wprawdzie mogę się zgodzić ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Czyli czekamy aż poprawi.
    Bo mi, mimo usilnych prób, nie udało się znaleźć więcej błędów by dowalić do końca ; )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    skoro obie kobiety sie zachwyciły , byłbym ostatnim łotrem twierdząc ,że wiersz jest do niczego . chcę jednak powiedzieć iż : słowo uzyte w nim a brzmiące ,, zeskrzybując,, jest drażniące i obmierzłe. również ,,wprawdzie,, w tym kontekście powinno być zapisane łącznie. czyż nie ? :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ataraksja
    podoba się bardzo. od początku do końca każdy wers jest bardzo obrazowy i metafory bardzo zgrabne. zastanawia mnie zapis "została dusza / na ramieniu w prawdzie" (czy raczej `wprawdzie`?) trochę tu się pogubiłam.
    ale całość pozostawia pozytywne wrażenie.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ew
    nawiązujęc do wiersza z tosterem za okno ? :) był to Twój ? nie pamiętam autora , pamiętam tylko że nie przeszedł . chyba. W tamtym tytuł był śwetny , treść mi się nie podobała , tu natomiast treść lemoniadą przepleciona bardzo mnie ujęła , a tytuł , moim zdaniem przekombinowany niepotrzebnie .

    · Zgłoś · 16 lat temu
Usunięto 1 komentarz