uśmiechnij się jeszcze
zbierz myśli
parasole na deszcze
kokardami słów
lżejsze powietrze
i skrzydła
mimo-chodem zrzucając
cień w skład na cienie
i zawieszkę zamknięte
w kąt
oddychaj jeszcze
oddychaj jeszcze
Od dychaj
Goosfrabba
Goosfrabba
Wiersz
·
23 lutego 2008
zbierz myśli
parasole na deszcze
...............uzasadnienia rymu trudno szukać..........zwięzłości chyba też
kokardami słów
lżejsze powietrze
i skrzydła
............(kokardami?)...........może "od słów.."
...........................................
mimo-chodem zrzucając
cień w skład na cienie
i zawieszkę zamknięte
w kąt
oddychaj jeszcze
oddychaj jeszcze"
..............reszta z kończąćym dwuwersem ni tam przypiął - ni przyłatał...........Serdecznie Pozdrawiam!
Znalazłbyś zwięzłość w pierwszej zwrotce dojrzawszy domyślną pauzę między drugim a trzecim wersem.
co do drugiej zwrotki, nawiązuje ona nadal do pierwszej, innymi słowy:
kokardami słów zbierz lżejsze powietrze i skrzydła.
końcówka jak najbardziej konsekwentnie zamyka konwencję wiersza, począwszy od tytułu.
Pozdrawiam i polecam na przyszłość analizowanie poezji pod kątem poetyckim, a nie matematycznym.