Od...

Tommy Gun

  

Od estetyki strażackiej

Od wylewności pijackiej

Ekranizacji mizerii

I tej dziewczyny z ,,piccerni''

Od młodzieżowych programów

TV mentorów-tytanów

Od serialowych harcerzy

Czterdziestoletniej młodzieży

Od bandy bystrych ułomów

Od bohaterów sitcomów

Od posłów, co to są ,,pośli''

Tych co w ambicji przerośli

Od cudu ekonomistów

Półniezależnych artystów

Utopii teoretyków

I ciziów o karkach byków

Od tych, co obce im mydło

Od glumaących powidło

Tolerancyjnych wybiórczo

Tych też, co stale burczą

Pana sąsiada mojego

I od kompleksu polskiego

 

Trzymam się z dala, kochanie

Czując na plecach klepanie

 

Tommy Gun
Tommy Gun
Wiersz · 24 lutego 2008
anonim