magnetycznie

Latte

narkotycznym transem obejmuję zmysły

obezwładniam szare komórki

szaleńczy półsen

pragnienie  mentalnej trucizny

 

obnażanie   z człowieczeństwa

zatracenie w dzikim instynkcie seksualnych żądz

posiąść  i zatopić się w halucynogenny  odjazd

nie rozumiem skąd taka reakcja

 

kofeina tak nie działa

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 8 głosów
Latte
Latte
Wiersz · 26 lutego 2008
anonim
  • Latte
    Krytykę oczywiście, że przyjmuję...ale Twoja nazwijmy ją asertywność to raczej konstruktywna NIE jest...a raczej...zresztą sam wiesz... No wierzę, że jako taki znawca mnie powalisz tekstem a nie będzie on tylko pretekstem do ostrzału... bardzo bym chciała szanować takiego Krytyka za pióro...
    Serdecznie Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • kafryu
    Ups! Nie wiedzialam, ze to towarzystwo wzajemnej adoracji. Zapamietam, ze krytyki nie przyjmujesz.
    Jesli chcesz dac upust swojej zlosci, splodze cos specjalnie pod Twoj ostrzal :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Latte
    A ty kafryu co masz w głowie, bo chętnie poczytam i wtedy Ci powiem... jesteś expertem od mojego pisania???

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • kafryu
    Masz bajzel w glowie. Zgroza!

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Urughai
    Hmm........................Serdecznie Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    tajemnica
    lubię Cię czytać :) Ale to wiesz :>

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    ha ! czegoś dosypano do tej kawy . :D no i wróciłaś z tej wyspy jak widzę w niezłej formie. tak trzymać . :D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Latte
    Panie A... tu właśnie jest przewrotność kobieca ... no muszę tak działać nie mam wyboru :D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Hmhahahm : ) Nie działasz tak? To się zawiodłem : )

    Czegoś mi w tym wierszu brakuje. Nie uzasadniam. Ale jest dobrze.

    · Zgłoś · 16 lat temu