ja powiem... jest słaby chociażby dlatego że w części jest rym później go nie ma...
poza tym zawisłych na amen- będą już zawsze to chyba jednoznaczne więc po co dwa razy o tym pisać w tak krótkim odstępie...
a na pocieszenie w pierwszej tli się iskierka nadziei:))
zasypiam lecz to nie sen
to jawy jest miotanie
gdy zagubione myśli
po ciemnej pełzną ścianie
ok, usunąłem tą drugą część bo rzeczywiście jest nijaka, i właściwie nie potrzebnie rozwijała tylko pierwszą zwrotkę która i tak mówi sama za siebie. co teraz powiesz. a tak na marginesie.taki krótki wiersz czy co kol wiek to jest ( (-; do czego można by to zaliczyć, i czy możecie mi powiedzieć jak się pisze " co kol wiek" ?
poza tym zawisłych na amen- będą już zawsze to chyba jednoznaczne więc po co dwa razy o tym pisać w tak krótkim odstępie...
a na pocieszenie w pierwszej tli się iskierka nadziei:))
zasypiam lecz to nie sen
to jawy jest miotanie
gdy zagubione myśli
po ciemnej pełzną ścianie
to jawy jest miotanie
gdy zagubione myśli
po ciemnej pełzną ścianie
bardzo poetycko, bardziej niż moje, podoba mi się ((-;
Jako miniaturka, tekst wypada nieźle. Ma w sobie taką niedospaną myśl, niedospany klimat, bełkotanie nocne.