rachunek (nie)sumienia

Latte

rozbierz mnie z błędów moich
wolniutko wyliczając winy
dotykiem palców zdejmij warstwy pomyłek
zahipnotyzuj ustami
oczyść z ciągnących się wyrzutów - (nie)moralności
naga pokaże ci świat
lekko poszybuję ku kolejnym grzechom wynaturzeń

nie umiem inaczej żyć ubierz mnie

zimno

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 7 głosów
Latte
Latte
Wiersz · 1 marca 2008
anonim
  • Latte
    Ma być tak pokaże...:D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    no no :) ślicznie , aczkolwiek zbyt poważnie . ale może tak ma być . widać ,że peelka nie jest tylko ,,słodką ....,, . a powiedz no mi Droga kofeino , czy ma być ,, pokazę,, ? czy też inna naga pokaże ? :)

    · Zgłoś · 16 lat temu