Literatura

piętno (wiersz)

whiteshrew

 

całe życie

pod dyktando jego

ciężko pracującej na dom

lewej nogi

„dzień dobry”

podszyte frustracjami

z braku papierosa

przy konfesjonale

zaciśnięte na widelcu

zęby

na oko zostało

jakieś 34 by

się odczepić od

wszelkich pretensji

po roku odeszła

uciekła bo była

już za lekka

dla oporu powietrza


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 2 marca 2008, 18:05
Ty wklejasz te wiersze z worda albo notatnika? Bo znów te szalone 'endify'.
Latte
Latte 2 marca 2008, 18:57
A u mnie nie widać
whiteshrew
whiteshrew 3 marca 2008, 08:56
Wklejam z worda fakt, nie wiem tylko dlaczego wybiórczo widzę te endify :/ teraz też nie widzę ehhh
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 3 marca 2008, 21:00
To przepisuj ręcznie. Wtedy się nie pojawiają. Poczekamy na cynk od aerjotl czy to naprawi ; )
whiteshrew
whiteshrew 4 marca 2008, 07:53
znowu mi tekst zbiło:( ja mam dwie lewe ręce i pecha, albo to jakieś fatum :/
przysłano: 2 marca 2008 (historia)

Inne teksty autora

* ja romantyczna
whiteshrew
* autoportret
whiteshrew
*a za oknem motyle
whiteshrew
* a za oknem motyle
whiteshrew
* cztery kąty *
whiteshrew
* nieostro *
whiteshrew
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca