Gdybym posiadała czarodziejską moc,
i potrafiła rzucać zaklęcia,
to zniszczyłabym zło istniejące na świecie,
aby już się nigdy na nim nie pojawiło,
wykasowałabym je z umysłów ludzi,
jak w komputerze plik zakażony wirusem,
I nie było by już więcej wojen,
I handlarzy sprzedających śmierć,
Nikt nie wykorzystywał by kobiet i dzieci,
Nie znano by przemocy,
ani uczucia strachu,
A czas mierzony w dobach płynął by spokojnie,
tak bardzo żałuję, że tej mocy nie poznałam ...
Pozdrawiam
:D
Trzeba wierzyć w ludzi, też radzę się nie załamywać i pracować nad "warsztatem" ;) (ale to roboczo brzmi brrr)