W moim człowieczeństwie
jest miejsce na Judaizm,
który nie jest wyrzutem sumienia,
choć bywa wstydem
za młodszych braci
i nieznajomość Kabały.
Naprawdę jednak pragnie
świecić mądrością w Chanuka.
Do mojej tożsamości
dołączyłem żydowskość,
bo jej nie odziedziczyłem.
Z moją polskością
bawią się w chowanego,
ale potrafią się odnaleźć
i wspólnie świętować Jom Kippur.