*miauczy kołatka * (wiersz)
whiteshrew
pochwal mnie słowem,
ciepłym uśmiechem aprobaty,
swoją obecnością
nie dopominam się ciastek,
znam dobrze cenę
przejedzonych 30 sekund z życia
z zabawek wyrosłam,
choć miło je wspominam,
bez telefonu, dziękuję
ale się obejdę
mam dość rozumu by myśleć za siebie
i nadmiar empatii siedzącej ze mną
w czyjejś skórze,
ale brodą nie dotknę czubka głowy,
sama sobie nie będę szeptać do ucha
i nie zapachnę tobą tylko genetycznie
zapominam i odrzucam rzeczy,
nie ciebie
dobry+
10 głosów
Usunięto 2 komentarze
przysłano:
6 marca 2008
(historia)
przysłał
whiteshrew –
6 marca 2008, 09:08
autoryzował
Marek Dunat –
7 marca 2008, 20:03
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"będę szeptać"- stosując bezokolicznikową formę czasownika sprawiłaś , że poczułam się nagle obok, nie w wierszu - jakoś tak głupio zabolało. No to ja sobie poczytam "będę szeptała"
boszzzz!! dlaczego powiedziałem do Ciebie Sandro ?? :/
(najbardziej to z ciastkiem, gdyż akurat pożerałem)
Pozdrawiam,
Ciasteczkowy Potwór :)
Ciasteczkowy Wytwórca ;D
Andrzej Talarek