*non omnis morior* (wiersz)
whiteshrew
Nie wszystek umrę
wiem
wieczność szeptała już to poetom
może nieopatrznie
ale jednak
dała nić którą podążam do kłębka
szukając końca
nieświadomie odkurzam jego pasemka
choć bezimiennie
puszczam myśl w eter
wiem że sieć znajdzie rybaka
któremu kolacja z makaronizmem
wyda się dość syta
to obietnica która się spełni
tylko gdy satysfakcja mnie nie obejmie
przynajmniej zostanie coś więcej
niż stare buty jednego rozmiaru
i telefon bez baterii
każdy tak mówi
ale czym by jawiła się sztuka
gdyby myśl tylko płytko brodziła
wśród kamieni
na szczęście
zbyt jesteśmy do siebie podobni
by czas ją z prochem wyplenił
Non omnis morior
wciąż szepczą wieki
wyśmienity
5 głosów
przysłano:
13 marca 2008
(historia)
przysłał
whiteshrew –
13 marca 2008, 10:02
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
A wiesz, że oglądając wczoraj pogrzeb Houlubka w TV, jakoś tak sam zwróciłem uwagę na "nie wszystek umrę"? :) W 3 strofie od końca zauważyłem mały błąd: "to obietnica, która się spełnić..." - może "obietnica, która się spełni|? A tak między nami, jest fajnie, ale uważałbym z tym powtarzaniem motywów na początkach strof, tam u góry chyba tego nie lubią :D
Pozdrawiam.
Panie A. czy lepiej??
zmieniłam już chyba 1/3 ale lepiej się czyta:]
PS. Ja szybko spać nie chodzę, więc godzina nie gra roli.
wiem
wieczność szeptała już to poetom
może nieopatrznie
ale jednak
dała nić którą podążam do kłębka
szukając końca
nieświadomie odkurzam jego pasemka
choć bezimiennie
puszczam myśl w eter
wiem że sieć znajdzie rybaka
któremu kolacja z makaronizmem
wyda się dość syta
to obietnica która się spełni
tylko gdy satysfakcja mnie nie obejmie
przynajmniej zostanie coś więcej
niż stare buty jednego rozmiaru
i telefon bez baterii
każdy tak mówi
ale czym by jawiła się sztuka
gdyby myśl tylko płytko brodziła
wśród kamieni
na szczęście
zbyt jesteśmy do siebie podobni
by czas ją z prochem wyplenił
Non omnis morior
wciąż szepczą wieki
Wiersz mi się podoba, nie ma co : )