na biegunach

Latte

 

na odległych krańcach - pogubieni
ty mądry
ja ładna
egzystujemy dalecy
przekwitamy chwilami
cierpieniem bez znaczenia
melancholijnie puści
zwielokrotnieniem pytań

dlaczego tak

 

 

 

 

codziennie stajemy bliżej śmierci

Latte
Latte
Wiersz · 13 marca 2008
anonim
  • Grzesiek z nick-ąd
    dlatego że ty ładna a on mądry..
    w przedostatnim spacja chyba się wkradła..

    przekwitamy chwilami
    cierpimy bez znaczenia..

    a tak mi się nasunęło:))

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zieloneciele
    a to ładna i mądry musi być koniecznie na biegunach?noo...nieźle, nieźle ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    Sądzę, że nie o tym biegunie Panie Z pomyślałeś....;)

    czasami lepiej na biegunach niż razem ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    Wiersz buja jak konik na biegunach :)
    Bardzo mi się podoba, cudny jest.. :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Culpa
    zaintrygowała mnie Twoja uroda, przedstawiona w tym tekście :D fajnie, fajnie

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    peelka tak ma.... ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    smarek
    faaaaajny :-)

    · Zgłoś · 16 lat
  • whiteshrew
    Ja po prostu lubię Twój sposób pisania :) ciekawam co ładniejsze twoja poezja czy ty ;D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    jest myśl w tym . jest zaduma . przynajmniej u mnie . jakoś też się z miniaturką utożsamiłem . jedna z lepszych Twoich , mimo , że pozbawiona jakby erotyki ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    Anathemo co znaczy jakby erotyka;) muszę...pomyśleć o śmierci erotycznie...

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze