Jan

Łukasz Radwaniak

Ja Jan jestem pan

pan Jan jest naj

 

pierwsze imię

pierwsze słowo

pierwszy syn

umiłowany uczeń

 

Jahwe jest łaskawy

syn ma oczy niebieskie

będzie królem

i Apokalipsa go nie dosięgnie

 

Ja! nie!

Ty Janie! zostałeś wybrany

 

Niechaj kanty błogosławią cię

swą krągłością

 

pierwszy kowboj

pierwszy góral

pierwszy nieżyjący dziadek

imię to spadek

Łukasz Radwaniak
Łukasz Radwaniak
Wiersz · 19 marca 2008
anonim
  • Marek Dunat
    oj prowokatorze. :D dobrze ,że to nie muzułmański kraj ( to metafora taka ) imię to spadek - dobre sobie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał C.
    no! teraz jestem zdecydowanie na TAK! Anathemo, Ew, Marcin, Estel - apeluję do Was! :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • estel
    Michałek się wziął przejął. :))
    już, już, pewnie, że na tak. masz zgrabny dowcip kolego. :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Łukasz Radwaniak
    Dziękuję bardzo, miło mi:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • whiteshrew
    ciekawie wyszło, ładna gra słowna i w przystępny sposób podana. Nie jest to dla mnie wiersz, żeby go ulubić, ale przyznam, że mi się spodobał :) pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • kasienda

    · Zgłoś · 16 lat