jestem taki tajemniczy że aż znikam
powoli jak druk z paragonu
blaknę
i bolę się sam
i sam się siebie pozbywam
bo nie przechowuje się dowodów zbrodni
nóż wyciera się w koszulę i wyrzuca
najczęściej do wody na drugim końcu miasta
jestem taki tajemniczy że aż znikam
powoli jak druk z paragonu
blaknę
i bolę się sam
i sam się siebie pozbywam
bo nie przechowuje się dowodów zbrodni
nóż wyciera się w koszulę i wyrzuca
najczęściej do wody na drugim końcu miasta