(nie)daleko

Latte

 

pielgrzymujemy myślami
do mekki słów
wersyfikujemy życie
ocierając sól
wędrówką (bez)końca
bliznowaceniem ran
wiarą w spełnienie dróg - lżejszych
idziemy tam

do siebie

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 6 głosów
Latte
Latte
Wiersz · 20 marca 2008
anonim
  • J.K.Gotard
    bardzo fajnie,najbardziej podobaja mi sie 2 pierwsze wersy.Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    sens
    mmm.. otwarcie jest czytelne i przemyślane - ja zawsze jednak się zastanawiam dlaczego nie bardziej w język i nie bardziej w nowe odczytania. ikon.
    brawo za puentę. bardzo dyscyplinuje. pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Ha! dokładnie. Nie wiem w czym tkwi lekkość tego tekstu, ale wyczuwa się ją.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Latte
    Nawet nie wiecie jak się cieszę, że trafił... dziękuję...

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • whiteshrew
    a ja już sobie go ulubiłam, bo taki w sam raz do mojej skrzyneczki z łakociami :) krótko, zwięźle i w jaaaaaakim klimacie :]

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Latte
    a dziękuję....

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ...
    ulubię go sobie, a co mi tam..

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ...
    " meritum" pisania? zwięźle i trafnie i podoba się :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    smarek (s od super)
    przyjemnie :-) melancholijnie i prawdziwie :-)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    tak.

    · Zgłoś · 16 lat temu
Wszystkie komentarze