czy z dużej chmury
błyskawice przyrumienią nam policzki
czy z obłoków deszcz
rozpuści na nas cukier
nie zniknę
co najwyżej będziemy mieli
małe tete -a -tete w lukrze
nie martw się
słońce kiedyś wzejdzie
by odparować z nas wodę
uwierz
życie po burzy
może być słodsze
te wszystkie rekwizyty, że deszcz, cukier, lukier itd
choć muszę przyznać, że zgrabnie bardzo wykonany tekst
ja bym jednak chciała jakiegoś drugiego dna, jak w garnuszku do gotowania mleka
żeby zagwizdało, kiedy wrze :)
ale ja ciągle marudzę, więc luz
ściski
życie po burzy... hmmm
Czyli go nie rozumiem, a może nie chcę ; )
Dla mnie za prosty przekaz, ale urokliwie wykonany.