Bilet do szczęścia

LitlleDragon

2007-03-30

…jak wiele gotów jesteś zapłacić za „szczęście”

sprzedane ciało

za garść szczęścia

ciążącego w wychudłej dłoni

już nie boli

 

w dzisiejszą noc

opustoszała brama

zionąca chłodem

przytulnym apartamentem

królowej chwili

 

rozesłany na betonowym łożu

brudny karton tuli

miękkością atłasowej pościeli

 

cichym szelestem śpiewa

matczyną kołysankę

wiatrem uniesiona gazeta

 

jak miło

 

szeroko otwarte oczy

patrzą bez wyrazu

słowa zastygły  na

zimnych ustach

 

podziurawione ręce

kurczowo zaciskają bilet

do lepszego świata

 

na igle jeszcze ciepła krew

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
LitlleDragon
LitlleDragon
Wiersz · 21 marca 2008
anonim
  • LitlleDragon
    whiteshr---Dzięki za słowa szczerości, choć może teks wydał się wystrojony w epitety, szkoda,że tak mało osób zauważa problem i przesłanie. Co prawda fakt, zapis musi wstrząsać a nie tylko gładzić. na pewno będę się starał. No niestety ja "tworzę" od niespełna 3 lat, więc jeszcze mam 2 lata w zapasie:DDDD. Czekam na waszą pomoc!!!!!!!!!pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • whiteshrew
    deja vu miało być :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • whiteshrew
    jakbym czytała swoje teksty z przed 5 lat...dziwne uczucie. Przez to deja vou nie będę oceniać, to pewien etap jak szybko pójdziesz dalej sam zadecydujesz mały smoku, choć może nie świadomie :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    sens
    mmm. przesłanie ok - problem z zapisem. potoczności. odczytania swiata wg tego co już powiedziano w literaturze. pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • LitlleDragon
    dobra;/ postaram sie coś zagmatwanego wkleić, żebyście nie Sądzili,że "prostak" jestem;) ale do awangardzisty i wywrotowca, daleko mi;DDD

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • estel
    ojaaa. więcej epitetów nie dało rady? ostatni wers niepotrzebnie dopowiadający moim zdaniem. ale z tematyką uporałeś się wcale nieźle, mimo tytułu.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • LitlleDragon
    Dzięki Panowie za tak sugestywne opinie.Niestety w/w filmu nie oglądałem przed pisaniem tegoż utworu, stąd może moja niedokładna wiedza:( Osobiście tez nie używam"takich używek" więc ,brak namacalnych doświadczeń.po prostu ukazałem ludzka tragedie, może w zbyt złagodzony sposób, ale nie pisałem tego jako hasło reklamowe
    (...)największym mankamentem jest to zapisane "boldem" - bo przywodzi na myśl slogany typu "zażywasz - przegrywasz(...)---Humbert, bolt jest moja myślą, naprowadzeniem minimalnym(innym maxymalnym) jest jakby moim podpisem, przekonasz sie o tym, jeśli zniesiesz moja grafomanię:D Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    smarek (s od super)
    :-)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Humbert_Humbert
    nie mówię że cały jest propagandowy, wymieniam jeno ten bold, tak się kojarzy, może tylko mi :)
    po prostu, oglądałem "requiem for a dream", czytałem parę naturalistycznych obrazków na ten temat - i uważam że to jest właśnie sposób na przekazanie to w sposób najbardziej przekonujący, ale może to takie moje widzimisię, z natury bywam marudny :-) pozdr

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    smarek (s od super)
    Humbertusie, ale wiersz ten nie krzyczy "zażywasz - przegrywasz", lecz pokazuje jak pięknie można się odnaleźć w każdej rzeczywistości. Chodzi psię Hubertusie o to że Tobie jest fajnie przed kompem w fotelu, a komu innemu na atłasie kartonu z kropla ciepłą jeszcze.. a tak serio, to really uważam że zbyt mało propagandowy jest wiersz ten na reklamę - znaczy się nie zgadzam się z Tobą :-)

    · Zgłoś · 16 lat temu
Wszystkie komentarze