Literatura

Piękne bywają zakamarki życia (wiersz)

s44

Piękne bywają zakamarki życia
Jak wschody słońca po gwiaździstej nocy
Bywają jednak i poranki mgliste
Kiedy w gęstej bieli toną tylko oczy

Piękne bywają zakamarki życia
Lecz szczęście nie wszystkim chyba przeznaczone
Bo same zakamarki to czasem za mało
Żeby pozasłaniać brzydszą życia stronę

Piękniejsze byłyby te zakamarki
Gdybyśmy tych samych błędów unikali
I mniej więcej po równo przy każdej okazji
Głowami myśleli, a sercami kochali

Bo potem prawdziwe szczęście trzeba by wbrew sobie
Jak zakazane marzenie przenieść z serca do głowy
Tam je zaś skrzętnie tak zakwaterować
Gdzieś w pięknym zakamarku, by nie spędzało snu z powiek


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Zły Miś
Zły Miś 21 marca 2008, 19:51
ja tu wrócę w nocy, OK? :)
Marek Dunat
Marek Dunat 21 marca 2008, 21:50
z pewnościa pokusiłbym sie o wyeliminowanie owych przynajmniej dwóch ,,zakamarków,,. takie powtórzenia nic nie wnoszą , niczego nie czynią. gubisz rytm , wersy o rozmaitej liczbie sylab nie pozwalają przeczytać się w tempie , bez zgrzytów.ostatni rym okalający najlepszy . inne takie sobie . przekaz czytelny , aczkolwiek nie przekonujący . w sumie bardzo średni debiut .
Zły Miś
Zły Miś 21 marca 2008, 22:39
zdecydowanie trzeba usunąć kilka zakamarków, bo robi się z tego wyliczanka.
ew
ew 22 marca 2008, 10:44
w trzeciej strofie masz 'te zakamarki' , 'tych samych' - dlaczego tych a nie tamtych :)
Zbyt wiele usterek w tekście, powtórzenia i zaimki nie działają na korzyść. Zrobimy tak : odrzucimy Ci ten debiut, a Ty pokażesz nam coś innego, dobrze?
przysłano: 21 marca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca