Nekrolog

s44

Gdy swój nekrolog też zobaczysz
Zza okna sądu ostatecznego
Twoje życie stanie przed Tobą
A ty uśmiechniesz się do niego

 

Bo wtedy nic już nie poprawisz
Łzy na nic ci się nie przydadzą
Kiedy na wyrok przyjdzie czekać
Przed Boga sprawiedliwą władzą

 

Anioł Stróż ci będzie obrońcą
I jednocześnie oskarżycielem
Będziesz stał ze spuszczonym wzrokiem
Przed miłosiernym Stworzycielem

 

Póki więc jeszcze ziemia Ci domem
A Twego ciała grób nie ukrywa
Póki więc serce krew jeszcze toczy
A oczy świat mogą podziwiać

 

Więc póki jeszcze możesz wybierać
Wśród wielu różnych możliwości
Dobrze zastanów się nad wyborem
i postaw krok na drodze miłości

s44
s44
Wiersz · 25 marca 2008
anonim
  • anonim
    Michał Zły Miś
    rytm nieustannie gubiony, puenta bez iskry i polotu, rymy częstochowskie, treść trochę banalna... Tylko tyle. Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    z wielkich liter staraj się zrezygnować, tekst wtedy zyska wiele. Temat podjąłeś świetny , ale wykonanie klękło. Jest u Ciebie jakoś tak, że widać usiłowanie zachowania rytmu. Spójrz: pierwszy wers - Gdy swój nekrolog też zobaczysz- dlaczego "też" ? zbędne słowo. Rytm powinien sam się układać. Wiesz o czym mówię?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    ja wiem...
    i o boska masz rację..
    rytm trzeba czuć nie naciagać:))

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ja nie będę powtarzał za przedmówcami tych wszystkich oczywistości . dodam tylko ,że używanie tej ilości zaimków ,, ci ,, ty,, , ,, tobie ,, w sytuacji , kiedy przecież cały tekst poprowadzony jest w 2 osobie wydaje się mi być dodatkowym naciąganiem (nieumiejętnym) rytmu .

    · Zgłoś · 16 lat