kiedy spałeś, ja siedziałam
na brzegu łóżka
czytałam kontury sylwetki
przybliżając to sprzed chwil
i już tęskniłam za tym co mam
umawiając tych z góry
by błogosławili mi światłem
i dali odetchnąć po wczorajszym
teraz kiedy tu siedzę
mogę ci powiedzieć
że zostawiłam oddech
na twoich spodniach
lubię je tulić do nagich piersi
wiedząc że powtórzę to
raz jeszcze
pełna tęsknoty
Maneki Neko
Maneki Neko
Wiersz
·
26 marca 2008
Co do zaimków, mam tez niesmak przy ich przesycie, ale nie walnęły mi po oczach jak dla Anathema , może że są zgrabnie wkomponowane w wersy?pozdrawiam
2:1 , lecisz na pierwszą, Maneki
zaimki ci moje przeszkadzają
ale kupa interpunkcji u innych to wcale...
bo ja lubie zaimki
a jesli kombinujesz jak mnie do pionu ustawić
ech...nie da rady