orientacyjnie

Latte

ryzykownie na rybich łuskach
bez żagli dryfujemy
zawieszeni tak zwyczajnie
tu i tam
każde na płyciźnie własnych słabości

wskaźniki busoli zawsze wskazują  północ
magiczny czas godziny zero zero
jeszcze noc a już dzień
wiedziałeś o tym

spójrz jakie to proste

 

być w dwóch miejscach jednocześnie

Latte
Latte
Wiersz · 27 marca 2008
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Ładnie poprowadzony i ciekawie wyszło.
    I nie wiedziałem, że to takie proste ; )
    Podoba mi się to porównanie do pływania, morza. Tych klimatów.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    "być w dwóch miejscach jednocześnie ", albo nie być nigdy w żadnym z tych miejsc. Wybieram to drugie, i wybieram ten wiersz na wieczór dziesiejszy. Nawet się nie czepiam:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    co mi piszesz Panie A, jak ja piszę ?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Nie, to Ty piszesz, kiedy ja.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    No proszę. O!boscy jacy zgodni i nawet ja z o!boskimi zgodna...! ;p
    Wiersz miód

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    ...no cóż cokolwiek napisze i tak będzie banalnie ...
    dziękuję

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Gdzie tu banalność? Wskażesz mi? : )

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    tym razem chodziło mi o koment...

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Haha, mój łeb nie ten co kiedyś... ; D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    Panie A a co ja mam powiedzieć... za przeproszeniem...

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze