CO SŁYCHAĆ

Bronek

za ścianą

obawa ojca

przed pukaniem w drzwi

krzyk ust rozdartych do żywej kości

tam daleko

strach matki

przed suchością piersi

głód szkieletu z rozdętym brzuchem

całkiem blisko

prośba więźnia

o szybką śmierć

smakosze bólu szykują swoje narzędzia

nadają ze świata wiadomości

to nas może spotkać

i nie widzę

łąk pełnych świerszczy

co się kochają w kielichach kwiatów

słyszę tylko

bzyczenie much

Bronek
Bronek
Wiersz · 28 marca 2008
anonim
  • anonim
    Michał Zły Miś
    wszystko byłoby okej, gdyby nie zapis.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    zbyt dosłownie, Bronku i zbyt obrazowo, ale jestem za tym żeby puścić na pierwszą, bo się zaczytałam

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Dość śmierdzący obraz rzeczywistości. Wiersz dobry, mi się przynajmniej spodobał w całości.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    Mi również.
    Trafiło bardzo i przebiegł dreszcz.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Trzyczternascie
    dobreeee
    mocne, naturalistyczne, bez pieprzenia.
    aczkolwiek momentami zbyt grubymi nicmi szyte
    dopracuj niektore wersy według mnie
    podoba mi sie

    · Zgłoś · 16 lat