spowiedź (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
kiedy już zdążę się znużyć
zapachem szminki za uchem
przekonaj mnie bardzo osobiście
że warto znosić
garnitur niepodobieństw
i jajka chociażby
po drabinie pierwszeństwa
a żal za grzechy
to już w następnym
wcieleniu
dobry
13 głosów
3 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
30 marca 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
30 marca 2008, 05:48
autoryzował
Marek Dunat –
30 marca 2008, 23:24
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
i jak najbardziej z żartem ;-))
ata, sam koszyczek wystarczy.. jajka już się same zniosą ;-))
a żal za grzechy
najwyżej w następnym
wcieleniu
lepiej się czyta;]
Krótko, ale ładnie poprowadzona myśl przedłużacza nie potrzebuje, żeby świecić ;) Już pierwszą zwrotką mnie podbiłeś, ulubię go sobie :>
mi się podoba, najlepszy od jakiegoś czasu Twój koszy.... tfu, wiersz :)
Serio uważam że Grześka wersja lepiej brzmi
ale nic to:)
dzięki