można się wcisnąć w reklamę rozmiaru S
tylko po to by postawić kropkę na koniec roku
chodzić z każdą przeczytaną książką na głowie
tak żeby potknięciem nie odkryć rewersu
mieć dwie ręce i nogi
nie korzystać z nich wcale
i złowić złotego rybka
w geście dobrej woli dać światu
Freuda i Margaret Thatcher
a potem usiąść w starym fotelu nie powiększając mebli
i narzekać do odbicia jakie to niesprawiedliwe
urodzić się tylko szarą myszą
wytłumaczyć się nie da
nie i będąc
z i kobietą