wojenny

karolina

coraz mniej pewności w deszczu,
wilgotnych gałęziach wiązanych
w supeł. zamkną ją
w kilkuletniej wierze w możliwe
i wszystko.

wszystko już nie będzie

wiklinowym koszykiem; gniazdem
zwijanym na pięści, czekaniem
na ostatnie strzały.

bo to, co nowe zamknie granice
i zacznie udawać, że nic nie wie
o zawieszeniu broni.

karolina
karolina
Wiersz · 31 marca 2008
anonim
  • anonim
    Pies.
    Su, ja nie wiem :) naprawdę, musze go dobrze zrgyźć.

    · Zgłoś · 16 lat
  • karolina
    chyba każdy musi :)
    cmokk
    i dzięki :))

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Zły Miś
    puenta udziwniona lepsza by była:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • karolina
    hę?
    czyli, że co - że udziwnić ją niby?

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Zły Miś
    wiesz, ale ja jestem dziwny i lubię dziwne rzeczy i najchętniej widziałbym zawieszenie broni z dużej litery. Ale nie rób tego:D

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    Podoba mi się zagranie z powtórzeniem "wszystko" i podoba mi się pointa. Zawieszenie broni często bywa złudne.

    · Zgłoś · 16 lat
  • karolina
    cieszę się, że coś się podoba :)

    · Zgłoś · 16 lat