jeszcze tylko chwila smutnych dni
ciszą budzonych
bez Boga dla ludzi szarych
nocy
miłości po zimie ospałej
zwiastuny przebudzenia
dają znaki
zapachniało o świcie fioletem
słońcem bliżej nas
choć tak daleko
będzie cieplej zobaczysz
jeszcze tylko chwila smutnych dni
ciszą budzonych
bez Boga dla ludzi szarych
nocy
miłości po zimie ospałej
zwiastuny przebudzenia
dają znaki
zapachniało o świcie fioletem
słońcem bliżej nas
choć tak daleko
będzie cieplej zobaczysz
I napisany tak jak tylko Ty potrafisz... :)
przytulny.
choć tak daleko...` napisałaś to ciepłym i słonecznym atramentem uczucia :)
"zwiastuny przebudzenia dają znaki"??
Grafomańskie rekwizyty, grafomańskie przenośnie, rozbrajająca egzaltacja.
Bardzo to niedobre. Poezja jest w zupełnie inną stronę.
Pozdrawiam.