Feel

Krzysztof Kleszcz

Poduszko z marnego puchu, gołąbku mój, rusz głową!
Istoto z wiatru i perfum, piękniejsza ma połowo!
Marudo: chcę nowy ciuszek! Opowiedz mi, jak w pracy.
A potem, że nowy brodzik, i fotel, ekspres, i cacy!

I plazmę (magmę!), i szafę, może zmienimy firankę?
Po plecach idąca mrówko! Kupiłem ci pidżamkę,
taką, by nie zasłaniała. Czy kocham? Nieprzytomnie!
Więc śmiej się z mojego anty! A teraz - chodź tu do mnie.

Krzysztof Kleszcz
Krzysztof Kleszcz
Wiersz · 5 kwietnia 2008
anonim