***

Jarosław Komuda

Nie jesteśmy już pasmem pomyłek i niedomówień,
przekwitliśmy kilkakrotnie i czekamy teraz;
na niemoc co zapuka po czym nie myśląc nawet;
dusić się poczniemy.

Nie pije już alkoholu,
Jesteś śmieciarzem, jak i ja - też zbierasz wizytówki,
nosisz krawaty, kostiumy.
Kwiaty więdną na twój widok.

22. 10. 1999
Jarosław Komuda
Jarosław Komuda
Wiersz · 23 października 2000
anonim