dla Magdy G.
za nami nitki dymu, jak dialogi
co posypały się w rękaw. głębiej,
światło zostawia trop:
nie ma idealnych układanek i zabaw
w dorosłość. tylko odstępy, sekwencje
chowania w wodę, żeby łagodniej
i szybciej. otwieranie drzwi, stawianie stopy
w nieznane. w rękach mamy siłę,
obiecany świt.
re: wiedźmy
karolina
karolina
Wiersz
·
8 kwietnia 2008
dziękuję!
dla mnie szczególny
babskie pisanie? wrrr ;)