Na początku było Słowo, a na końcu Frazes.
Stanisław Jerzy Lec
na płocie słowo wyschło banałem
może warto zostawić je za progiem
niech odpocznie zmęczone udręką
wiecznie (nie)wyciągniętej pomocy
niech odpocznie zmęczone udręką
wiecznie (nie)wyciągniętej pomocy
wyciszone zaśnie
przeminie pryśnięciem tęczy
kto będzie pamiętał
że wycierał z mokrych desek śliskie mydło komunałów
przeminie pryśnięciem tęczy
kto będzie pamiętał
że wycierał z mokrych desek śliskie mydło komunałów
na płocie wyschło słowo banałem,
ale ja nie wiem
do baniek mydlanych mam jakis sentyment:) dobry wiersz.
wyschło słowo na słowo wyschło:)