Świat jest teatrem, aktorami ludzie,
Którzy kolejno wchodzą i znikają.
William Shakespeare
prosto tak wypatrzeć wszystko
odwróceniem pleców
nie boli
jak umieranie cudzych oczu na własnych
łatwiej tak wyciągnąć rękę do lustra
odpowie tym samym
uprzejmie
z domieszką kapilarności
słuchać tak gdy cisza wokół
librettem uwięziona
srebrnych wyznań
mima ubranego w sztywność
nie pamiętam przedstawienia
zrób wszystko odwrotnie