tara

Latte

jeszcze wykrzyczą
ostanim porywem
emocje umarłe piekłem
wypięknieje

tak wiem chcieliśmy
nie pamiętam tylko czego
ty pewnie też
miało być
więcej zła czy dobra

dziś wszystko jedno
kogo to obchodzi

bez namiętności jesteśmy
pustym prezentem
wczoraj

Latte
Latte
Wiersz · 17 kwietnia 2008
anonim
  • norka
    za emocje umarłe piekłem dałabym Ci przeliczjąc na stare z 10 ;)

    Ech muszę być sobą, i się czepię. No ja muszę :D
    Końcówka za prosta, troszeczkę tandetne to puste opakowanie. znaczy tylko to opakowanie.
    Ale ja się nie znam.
    Pozdrawiam piekielnie.
    K.D.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    dzięki
    wiedziałam, że ktoś się do tego opakowania przyczepi;) poszukam :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • norka
    oo! Kochanki takie zakończenie już lubią :)


    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Opakowanie z wnętrzem do siebie ustawionych pleców..............Serdecznie Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    o odwróceniu pleców było w innym wierszu;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zieloneciele
    trafił do mnie ten wiersz. bardzo.
    mam wrażenie, że rozumiem o co chodzi.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Przeciętny, caffeine... temat nie powiewa nowością

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    no tak... tylko jaki temat nie był opisywany w wierszach... ale ja się nie znam... powiem tylko że moje wrażenia po przeczytaniu na plus...

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    hmm. ma w sobie cieżkie emocje ten tekst . jest rozprawą z tym co było i niestety ... wciąż trwa. to sie czuje.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    ładnie sobie Anathemo czytasz, ładnie...

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze