matka

Aldona Widłak

nie depcze się śnieguliczek zimą ptaki nie mają co jeść

 

 

nauczyłam się karmić nowonarodzone króliczki

lgnące do ciepłego mleka brać do rąk

rozcieraniem wypędzać śmierć z maleńkich ciałek

 

 

każdy człowiek ma jednakowe prawo do życia

 

 

kirkut wydawał się nierealny

jak szorstkość łagodnych łuków

i cienie w załomach hebrajskich liter

 

 

najwspanialszą z bogiń olimpijskich była Atena

 

 

zbyt szybko Graves zastąpił Parandowskiego

z biciem serca pod zmiętą koszulą

pokątnie odkrywałam proporcje greckich rzeźb

 

 

kultura odróżnia człowieka od zwierzęcia

 

 

ciemna sukienka szelest biletów

preludium Beethovena Czajkowskiego Mozarta

wstępem klątw Lady Makbet i wyznań Selmy Lagerlof

 

 

jeszcze słowo a będzie krew po ścianach sikać

 

 

raz za razem

każdego dnia sprawdzam jak wiele udało się zmieścić

między płaczem a przyspieszonym oddechem

Aldona Widłak
Aldona Widłak
Wiersz · 19 kwietnia 2008
anonim
  • anonim
    smarek (s od super)
    Aldona prowokatorka hihi

    · Zgłoś · 16 lat
  • Aldona Widłak
    Dlaczego?

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    smarek (s od super)
    zdrobnieniami prowokujesz :-) żeby się potem bić na słowa :-)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Aldona Widłak
    Ja prowokatorka? I to mi mówi autor "kondomowej modlitwy". A to dobre...

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    smarek (s od super)
    miałem kiedyś w dzieciństwie koleżankę Aldonę i wiesz co?
    była strasznie niegrzeczna! hihi

    · Zgłoś · 16 lat
  • Aldona Widłak
    To chyba nie ja. Ja jestem bardzo grzeczna. Zawsze kasuję bilet w tramwaju i nigdy nie przechodzę na czerwonym świetle.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Zły Miś
    nie słuchaj go, on jest pod wpływem klątwy faraona :D
    wiersz lepszy od poprzedniego. A zaglądnij do niego, coś napisałem :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Aldona Widłak
    Faraona? Ciekawi mi się czytelnicy trafiają.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    wiesz co Pani Aldono ? teraz ze spokojem moge odrzucić tamten. :) cieszę się ,że weszłaś znowu z 3 stopnie wyżej.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Aldona Widłak
    Wyżej, niżej. Łatwo Pana przejrzeć, Panie Anathemo. Czy to dobrze, że ja wiem, jak ułożyć słowa, żeby był Pan zadowolony i tak właśnie robię, sama nie będąc w ogóle przekonana, że ten wiersz jest lepszy od poprzedniego?

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze