arogancja abnegacji głupota geniuszy
niechęć do tego w czym tkwią ziarna stworzenia
atakuje bezsilnością
tajemna klątwa
hebrajskie cherem
ekskomunika za niewiarę w słowo
mści się nade mną to z czego powstałam
a jednak wciąż myślę milczeniem
i powiem nieśmiało prawie jest wiersz...
turkusem myśli
pozdrawiam
Justyna
A czyż ja się nie staram ciskać gromami w Twoją biedną głowę? I co? jakoś nie pamiętam, żebyś mi wierszem za to kiedykolwiek dziękowała. Chyba przestanę się starać .