Odpoczynek

Mocha

Odpocznij, napij się
ucałuj błękit nieba lazurowy,
zieleń trawy seledynową w biedronki
Dziś szabas- dziś nie piszemy
awangarda dziś- to skok w bezsłowie

Kwiaty, może morze kwiatów?
Może procentów morza?

Tego nam trzeba,
tego trzeba nam po kres

Spokoju wody, wódy trzeba nam
Nam trzeba zieleni
Ukojenia co w duszy gra,
gdzieś nad ranem wilgocią, melodyjnie
milcząco, historią piękna w poezji zarysie

To też ruszaj się Bruno,
Płyniemy w przestworzach,
na chmurach nadzieją karmiących
liczne republiki marzeń

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Mocha
Mocha
Wiersz · 25 kwietnia 2008
anonim
  • anonim
    smarek (s od super)
    zasugerowałem się ostatnim wersem i teraz cały wiersz mi się z Republiką kojarzy. ale to miłe :-)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Mocha
    Teraz to już sie nie liczy Zły Michale ;)

    P.S asekuracyjnie... odwzajemniam ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    ew, przecież każdy ma swoje zdanie, zarówno Twoje jak i moje mają w sobie coś z racji. Ale to Ty pracujesz w ministerstwie, więc się nie odzywam :D

    droga Mocho, pozdrawiam Ciebie nieprzeciętnie serdecznie

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Mi wiersz przypadł do gustu, mierzi mnie jedynie to co wyżej napisali z tym morzem. A ostatnia strofa jest wymarzona : )

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Mocha
    A tam... wyświechtane- temat generalnie nihil novi więc czepić można się wszystkiego ;)

    Jak i wiersz, tak i pozdrowienia przeciętne ;>

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ew
    się Michał ze mną nie zgadza.. kolejny raz.. różnica odbioru naszego mnie zastanawia, Michał, i łapię się na tym, że często Twoje zdanie ma w sobie dużo racji. Tym razem jednak zgodzę się z może morzami - wyświechtane, natomiast po kres z powtórką, brzmi bardzo fajnie.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    a ja mam się czego czepić, nie podoba mi się fragment z ''może morze'', strasznie to wyświechtane i dziecinne.
    Jest jeszcze :

    Tego nam trzeba,
    tego trzeba nam po kres - powtórzenie nie przypadło mi do gustu.

    niestety sam Bruno nic nie zdziała, przeciętny wiersz. Pozdrawiam mimo to :)


    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ew
    no i mnie załatwiłaś Brunem, chyba nawet czepić się czegoś miałam.. nie pamiętam .. nad kuflem raczej, nie kieliszkiem owo odpoczywanie odbywać się miało , ale słyszałam o piwie z wkładką , więc się nie czepiam :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    smarek (s od super)
    Nam trzeba zielni - zieleni?

    · Zgłoś · 16 lat temu