Nic nie mija bez echa, nawet cisza.
Stanisław Jerzy Lec
nie szepcz
czy nie wypada mówić otwarcie
głośno z pełną dykcją
akcentem ukryć niedoskonałość myśli
żale utajone
łatwiej wykrzyczeć
krótkim tarciem
przyjemnym rozładowaniem napięcia słów
bez firan przy odsłoniętych oknach
obnażyć światu prawdziwe rysy
fizycznie
Bardzo na tak.
wiesz co przecież....
Piękny wiersz napisałaś.
Szkoda tylko....że tak mało ludzi stosuje się do przesłania zawartego w tym wierszu.